
Lansowane do niedawna powyższe zawołanie nie przyniosło spodziewanego efektu, a już w parlamencie zrealizowało się groteskowo-dramatycznie. Zresztą, jeśli w Kościele powtarza się to setki tysięcy razy i mamy to, co mamy, to czego można się spodziewać w przestrzeni z założenia laickiej?
Zaryzykuję jednak wypowiedzieć się w tym duchu w obliczu reformy edukacji. Pamiętamy, ile było ostrej krytyki przy wprowadzeniu systemu „cztery razy trzy”. Tłumaczono, że zgodnie z zasadami psychologii społecznej dzieci po szóstej klasie powinny pozostawać w tym samym środowisku, co ułatwi im rozwój intelektualny i osobowościowy.
Gimnazja, w których na początku przeważnie działo się źle, były postrzegane jako czynnik zaburzający prawidłowy tok edukacji.
Nauczyciele z prawdziwego zdarzenia nie poddawali się jednak. „Nauczyli się” gimnazjów, które z biegiem czasu stały się na ogół pozytywnymi punktami na mapie edukacyjnej kraju. Mimo jednak wysiłków dobrych nauczycieli, w wielu miejscach spada drastycznie poziom edukacji. Reforma jest konieczna. Wybrano więc system „trzy razy cztery”. Przy transformacji nie obędzie się bez ofiar, ale współpraca samorządów, nauczycieli i rodziców może je zredukować do minimum, by arbitralnie nie likwidować etatów i nie „uderzyć po kieszeni” nauczycieli. Sposób przeprowadzenia zmian będzie lekcją wychowania obywatelskiego dla młodzieży.
Czy cały proceder odbędzie się w duchu poszanowania prawa i państwa? Jeśli nawet reforma jest niedoskonała, to może ci, którzy ją wprowadzają, okażą się trochę bardziej doskonali – bez awantur, burd ulicznych i wyzwisk. Chodzi o młodzież, która patrzy i uczy się od starszych. Przekażcie sobie znak pokoju!
Leon Knabit OSB | Dziennik Polski
„Panowie , jeśli to prawda o tych alimentach Pana K., to tu jest winne tylko i wyłącznie prawo o skuteczności ściągania alimentów”.
Moim zdaniem bardzo dobrze zrobisz z tym „zawieszeniem” Fedoro.
Bo jeżeli wg ciebie alimenciarze kombinują jak mogą i nie łożą na utrzymanie swoich dzieci z powodu wyłącznie złego prawa to z całą pewnością przyda ci się chwila przerwy na przemyślenie.
Pozdrawiam.
Dopisek,żeby kogokolwiek nie skrzywdzić..
Oczywiście nie wszyscy,bo są i tacy,którzy nie kombinują jak obejść obowiązujące prawo i uczciwie wywiązują się ze swoich obowiązków.
‚Kobita przyszła do proboszcza i zapytała czy w Wielkim Poście może przytulić swojego ukochanego , proboszcz powiedział ,że jak nie jest tłusty to może ……”Autor Andrzej N.
Dystans do siebie i poczucie humoru ,to cenie w facetach najbardziej ,
Józefie wyluzuj …..a dokończenie tego dowcipu poszukaj sobie sam.Ponadto Tzw.”fakty” z Internetu , żeby się obróbką ich zajmować , trzeba się upewnić czy są faktami ,dodatkowo najlepiej poszukać wyjaśnień osoby której dotyczą , bo można sobie biedy „napytać”
Jesteś w lepszej sytuacji ode mnie bo możesz zapytać samego Kijowskiego jak tam jest z jego alimentami.
Nie ukrywam,sam jestem ciekaw co ci wyjaśni,bo masz rację.
Moja wiedza o nim pochodzi wyłącznie z przekazów medialnych..
Co prawda dostępne są nagrania gdzie sam mówi o swoim zadłużeniu z tyt.niepłaconych alimentów,ale być może wredne „pisiory” te wypowiedzi zmanipulowali i chłopisko jest czysty jak żona Cezara.
Pozdrawiam.
Józefie :Tak samo mogę powiedzieć nie zaśmiecaj tego bloga dla popierania innej opcji politycznej , jak mnie pamięć nie myli to wy tu zaczęliście politykować .KOD -owcem nigdy nie byłam , i nie jestem .Po pierwsze jak Pan K. wystawił faktury , to nie ukradł , bo jak miałby ukraść , to po co wystawiał f-ry. Natomiast , czym innym jest ocena jego postawy moralnej jako lidera ruchu.obywatelskiego , kto się wystawia na świecznik powinien mieć świadomość , że będzie czesany..Powiedziałam samą aktywność i reakcję na bezprawie władzy przez społeczeństwa ,która opcja polityczna nie rządziłaby , zawsze będę wspierać taki jest obowiązek mnie jako obywatela.Natomiast w obliczu zdarzeń kompromitujących obecną władzę , byłoby elegancko , żebyś , trochę uderzył się w piersi ,i pomyślał :czy aby na pewno obecnie rządzący wszystko robią uczciwie?Nie na twoje życzenie , ale tak po prostu jak co roku zawieszam swoja aktywność na blogu O.Leona na czas Wielkiego Postu , dla skupienia dla siebie i ciebie.
„Fedora
27 lutego 2017 o 16:10
Józefie :Tak samo mogę powiedzieć nie zaśmiecaj tego bloga dla popierania innej opcji politycznej , jak mnie pamięć nie myli to wy tu zaczęliście politykować .”
.
1) Gdzie Józef „zaśmieca tego bloga dla popierania innej opcji politycznej”?
Przeciwnie, to Pani , Pani Fedoro pisze przeciwko PIS i popiera KOD – tak jak to Pani pisała…
2) „to wy tu zaczęliście politykować.”
Czyli kto?
Pierwszy komentarz „polityczny” uczynił tu Zbigniew Kubik… i nie była to pochwała dla rządzacych, PIS.
.
Pani, Pani Fedoro też, w swoich licznych, krzywdzacych, „politycznych”, wywodach , pisze przeciwko rządzącym, PIS wiedząc, że na blog zaglądają Osoby, które są takim wpisom przeciwne. Była już tu Pani upominana nie raz…
Czy celowo Pani to robi?
Z drugiej strony, jeśli się Pani nie podobają rządzący to za jaką partią polityczną Pani jest, za jaką opcją polityczną?
Kogo by Pani chciała, aby rządzili?
Fedoro,

piszesz:
„Nie na twoje życzenie , ale tak po prostu jak co roku zawieszam swoja aktywność na blogu O.Leona na czas Wielkiego Postu , dla skupienia dla siebie i ciebie.”
to bardzo dobry pomysł, starczy tego narzekania
PRZEKAŻMY SOBIE ZNAK POKOJU.
Pomódlmy się też RAZEM za rządzących … i tych którzy chcieliby rządzić.
Panowie , jeśli to prawda o tych alimentach Pana K., to tu jest winne tylko i wyłącznie prawo o skuteczności ściągania alimentów, Dziwię się jak to możliwe , że urosły takie zaległości w alimentacji ,mam sasiada alimenciarza , jak nie płaci to zaraz przychodzi komornik i rodzice zbierają kasę i jak nie chcą mieć syna w więzieniu to płacą.
Jeżeli to jest prawda???
Nie potrafisz samodzielnie wyguglować np.:
Kijowski alimenty?
Sprawdź także przy okazji jaki z niego krętacz,np.:
Kijowski faktury.
A tak na marginesie.Oczywiście możesz nadal popierać KOD i brać udział w jego manifach,ale staraj się nie zaśmiecać tego bloga KODowcami.
KOD , nie we wszystkich aspektach ale generalnie jako ruch społeczny popieram , jak każde spontanicznie ,zgromadzenie ludzi , ma swoje mankamenty.. KOD nie ustrzegł się błędów ale okrzepnie i już porządkuje sprawy organizacyjne.A płatni trolle oponentów nie zasypują gruszek w popiele ,i wiele spraw jest nagłośnionych , jak na razie o żadnym przestępstwie nie słyszałam. Wiadomo że jeśli ktoś poświęca swój czas ,należy mu się za to wynagrodzenie, żeby za co miał utrzymać rodzinę..Pożyjemy zobaczymy , dobrze że aktywność społeczna się pokazała , ujawniła i każdy rządzący musi mieć świadomość , „że nie wszystko ciemny lud kupi”, kontrola jakaś poczynań rządzących,przez suwerena musi być wyartykułowana , poprze takie zgromadzenia czy to w imię poparcia czy sprzeciwu.
A Koalicja Rządząca po tych wielu niekompetentnych poczynaniach we własnym sosie dokona
samorozwiązania, bez udziału opozycji , już symptomy tego widać .Tak z ręku na sercu , powiem Ci , nawet ja, takiej buty i arogancji tej władzy się nie spodziewałam , tyle chaosu , „strach się bać „, Przecież po tylu zmianach prawa , w każdej prawie dziedzinie nie wiem czy znajdzie się taki obywatel -cyborg co przyswoi sobie to prawo i je w życiu zastosuje,.Już przez to takie” martwe oddziaływanie „przez niemożność zastosowania prawo ,jest złym prawem.
„jak na razie o żadnym przestępstwie nie słyszałam.”
Moim zdaniem całkowicie straciłaś kontakt z rzeczywistością jeżeli uważasz że można wykorzystując ułomne i tym samym nieskuteczne prawo unikać płacenia alimentów na swoje dzieci i tym samym przerzucać utrzymanie tych dzieci na podatnika.
„Wiadomo że jeśli ktoś poświęca swój czas ,należy mu się za to wynagrodzenie, żeby za co miał utrzymać rodzinę.”
Twój „guru” publicznie oświadczył,że nie ma żadnych dochodów i utrzymuje się z pomocy rodziny.
Jakie są fakty,to poza tobą wszyscy wiedzą.
Fedoro,


1)
piszesz: „KOD , nie we wszystkich aspektach ale generalnie jako ruch społeczny popieram, jak każde spontanicznie ,zgromadzenie ludzi , ma swoje mankamenty.”
to wiem, ale mankamenty polegają nie na ‚zgromadzeniach’ ale na fałszywej świadomości tych zgromadzeń: ‚róbta co chceta…byle PiS przestał rządzić’
2)
piszesz: „Tak z ręku na sercu , powiem Ci , nawet ja, takiej buty i arogancji tej władzy się nie spodziewałam.”
wierzę Ci, po takiej ilości ‚fałszywych KONFABULACJI’ z Twojej strony, niczego rozsądnego się nie spodziewałem
KAK , ja tylko tak sobie piszę , ale uważaj bo klimat zaczyna się zmieniać , już słyszę od wielu PISOWCÓW , narzekania, zawód ,że nie na taką opcję PIS oni głosowali. Już widać naocznie co warte są ustawy przygotowywane na kolanie przez PIS , rzeczywistość tę bylejakość stanowionego prawa zweryfikuje , widać to na podstawie wielu ustaw , aktualnie o wycince drzew.O ironio jedna ustawa co mi się podobała , już mają ja zmieniać , „drzewa uciekły im spod kontroli ” potrzeba jednego słowa żeby to zweryfikować , co tam znaczy że posłowie to ustalili i podpisali.!!!!!!!!!!!
W dobie internetu , wszędobylskich smart-fonów , nawet zakamuflowane postępki nowej władzy , poprzez losowe wydarzenia są ujawniane a to robi się już niesmaczne nawet dla zagorzałych zwolenników. Józef ma rację opozycja „oddała pole” , jest jednak nadzieja w samorządowcach , że zaczną bronić swoich małych Ojczyzn przed całkowita polityczną demolką naszego kraju.,
Fedoro,

) leci na ‚łeb na szyję’. Masz jakieś wytłumaczenie ?

1)
piszesz: „KAK , ja tylko tak sobie piszę ,…”
ależ ja to rozumiem, i dla wspólnego dobra proszę o całkowite zaangażowanie logiki w prowadzone analizy
2)
piszesz: ‚ale uważaj bo klimat zaczyna się zmieniać”
dokładam najwyższej uwagi do zmieniającego się ‚klimatu’ no i co widzę:
‚PISIORY CIĄGLE z TAKIM SAMYMPOPARCIEM’, a KOD (o ile pamiętam byłaś zaangażowana w jego pochody
To nie jest narzekanie , to prezentowanie rzeczywistości , taką jaka jest , wobec tych , którzy zaślepieni uwielbieniem dla władzy tego nie widzą .Jestem osoba bardzo szczęśliwą , świadoma tego , że na pewno pieniądze szczęścia nie dają , wręcz jak ktoś powiedział uważam, że zachłanność na nie jest przedsionkiem piekła.Mam godna emeryturę , zdrowie ” jako takie” , życie małżeńskie układa się jak nigdy ,większych problemów brak. Codziennie modlę się przede wszystkim za zdrowie członków mojej rodziny , bo jak będzie zdrowie to jeśli nie da się żyć w Polsce można wyjechać za granicę. Ponieważ moje dzieci nie są materialistami , układają sobie życie za to co mają w Polsce postawili na wartość jaka jest rodzina.Zwiedzili prawie wszystkie kraje w Europie i poza nią ,i uważają że urlop spędzany w Polsce ma swoje uroki , wybierają miejsca do wypoczynku np. w tym roku w Bieszczadach na feriach były luzy, tłumu brak , a stoki dla dzieci wyśmienite, wrócili bardzo zadowoleni Należy im się 1x 500+ , biorą , bo uważają, że płacą podatki ,to biorą ,starcza im to w miesiącu , na zatankowanie ich 2 samochodów używanych na dojazdy do pracy przez 20 dni w miesiącu.. Opłacając OC x2 które wzrosło o 60% i podwyżki cen żywności ich status materialny rodziny nie poprawił się przez ten dodatek . A ferie spędzili za pieniądze uzyskane ze zwrotu podatku z tytułu ulgi odliczanej od podatku PIT za posiadanie 2 dzieci , wystarczyło.
Fedoro,


gratuluję, ale ja myślę że nie tylko Ty masz mądre dzieci
Przekażmy WSZYSTKIM znak pokoju i życzmy im sukcesów w wychowywaniu dzieci i aby 500+ im w tym nie zaszkodziło
ps:
‚Zgoda budujem nie zgoda rujnuje, a Polska jest najważniejsza’
Fedoro,
i ‚co zrobisz jak nic nie zrobisz’

piszesz:
„To nie jest narzekanie , to prezentowanie rzeczywistości taką jaka jest , wobec tych , którzy zaślepieni uwielbieniem dla władzy tego nie widzą”
musisz wiedzieć że postrzeganie rzeczywistości przez umysł jest bardzo subiektywne, bo polega na uzupełnianiu braków wiedzy (KONFABULACJE).
Mimo wielokrotnych zapewnień że:
JESTEŚMY PEŁNI OSTROŻNEJ NADZIEI
i nie wyrażamy uwielbienia do nikogo poza Bogiem to Twój umysł ciągle cię oszukuje i wyzwala przekonanie o jakowymś ‚zaślepiającym uwielbieniem dla władzy’. Fedoro kiedy Ty zaczniesz logicznie myśleć ???
ps:
… wiem, wiem masz ‚intuicję po zbóju’ i jeśli rzeczywistość jest inna niż w twojej głowie to tym gorzej dla rzeczywistości:-)
Łukaszu po to są takie instytucje państwowe jak Państwowa Inspekcja Pracy czy choćby Związki Zawodowe , żeby nieuczciwych pracodawców nawracać , uświadamiać ich , że źle czynią, łamią prawo.
Jest jeszcze jedno ” ale” , podnosząc pensje pracownikom , pracodawca ponosi dodatkowe koszty , nie tylko z tytułu wynagrodzenia ale i pochodne od tego wynagrodzenia i czasami w porozumieniu z pracownikami wprowadza takie elementy równoważące koszty działalności jak opisałeś , chroniąc firmę przed upadkiem .Następnym paradoksem jest- często państwowy zleceniodawca ,nie chce podnieść ceny za usługę tego pracodawcy , wywołaną przymusem o zastosowaniu minimalnego wynagrodzenia dla pracownika , więc pracodawca tnie inne koszty ,żeby działalność była opłacalna.
Moi Panowie , cóż poradzę , że mentalność ludzi , którzy sprawują obecnie władze mi nie leży .Jako emerytka ,która solidnie zapracowała na swoją emeryturę , nie odczuwam że coś jej zawdzięczam ,dostałam rewaloryzacji emerytury +5 zł. a moje opłaty w utrzymaniu domu wzrosły co najmniej 10% Jestem za pomocniczością dla rodzin ale tam gdzie ojciec rodziny pracuje i płaci podatki .Na pewno nie jest motywacją do prawidłowego rozwoju młodego człowieka człowieka nadmierny socjal w rodzinie.Jaką motywacją jest fakt ,do nauki takiego młodego, który na finiszu swojego życia obserwuje , ze skończenie studiów, zdobycie np.wykształcenie , nie ma przełożenia na dobrobyt w jego przyszłym funkcjonowaniu w jego rodziny , po co się wysilać , jak lepiej czerpać z socjalu. Po za tym wskutek galopującej inflacji i podnoszenia różnego rodzaju opłat , które ponosi rodzina w budżecie domowym nie jest to 500+ ale mniej ,bezpośrednio przez podwyżki cen np .żywności czy opłat OC.Podatki powinno się zmniejszać nie zwiększać, to element polityki państwa który napędza gospodarkę,wzmaga chęć ludzi do zajmowania się przedsiębiorczością.
Fedor,o,

cóż poradzę że Twoja mentalność ‚nauczania przez narzekanie’ mi nie leży.
Ty przynajmniej masz nadzieję że ekipę rządzącą da się zmienić
Witaj KAK.
Masz oczywiście rację.Przy następnych wyborach można zagłosować na lepszych.
Ale mentalności niektórych ludzi w żadnych wyborach zmienić się nie da,co także jest oczywiste.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Józefie,
)
no ale mocno wierzę w to że ludzi dobrej woli jest więcej
(na wyborach też
Pozdrawiam serdecznie.
… mam nadzieję że następne wybory też wygra ‚obecna większość parlamentarna’ (piszę na wszelki wypadek gdyby to nie była ‚oczywista oczywistość’

Przy takiej opozycji mają to jak w banku.
Pozdrawiam
Łukaszu , bardzo podziwiam tych ludzi co podejmują się ryzyka prowadzenia swojego przedsiębiorstwa.Mojemu zięciowi znudziła się praca w korporacji , zapragnął wolności ,dostał odprawę i cała zainwestował we własny biznes .Zapewniam Cię nie jest to łatwy chleb, pracuje więcej niż przedtem a jak na razie ledwo z wszystkimi ulgami dla młodych przedsiębiorców , bilans działalności wychodzi na „Zero”.Ale kto nie spróbuje to będzie krytykował , jaki to łatwy chleb mają Ci „wyzyskiwacze ” ,Mój zięć już wie czym to pachnie.
Sw.Jan Pawel II =Spośród społeczności pracujących szczególnie wyróżnia Jan Paweł II rodzinę [38]. Rodzina, w perspektywie podmiotu pracy, stanowi dla człowieka nie tylko podstawową wspólnotę, która istnieje dzięki pracy, ale także jawi się jako pierwsza i podstawowa szkoła pracy. W rodzinie nie tylko zdobywa się środki na zaspokojenie podstawowych potrzeb bytowych, w rodzinie wychowuje się poprzez pracę i pracowitość. W pracy uwidacznia się ludzka nieudolność i niewystarczalność. Praca uczy pokory, poczucia zależności, ustępstwa, ale i wybaczenia – miłości. Przez wzajemne uzgadnianie, wybaczenie, podział funkcji, p. zyskuje nowe możliwości rozwoju, pobudza do nowych działań, do poszukiwania nowych rozwiązań. Praca kryje w sobie ducha miłości, bo jest darem miłującego ludzi Boga, na którego obraz ludzie zostali stworzeni.=
Czy 500 plus* jest to motywacja do wychowania w rodzinie poprzez pracę!
Fedoro,

piszesz:
„Czy 500 plus* jest to motywacja do wychowania w rodzinie poprzez pracę!”
Myślę że (w swej pysze) nie uwierzysz że ludzie potrafią mądrze zagospodarować +500, i dobrze wychować dzieci na inteligentne i pracowite
Św.Jan Pawel II:
” Większe społeczności, takie jak państwo, zobowiązane są do przestrzegania wobec rodziny zasady pomocniczości. W myśl tej zasady państwo nie może i nie powinno pozbawiać rodziny takich zadań, które może ona wypełnić sama, powinno natomiast nieść pomoc – gospodarczą, społeczną, pedagogiczną, polityczną, kulturalną – niezbędną do tego, aby rodziny mogły w sposób ludzki sprostać swoim odpowiedzialnym zadaniom [17].”
Reprobusie PRZYJACIELU,
wielkie dzięki za cytat
Łukaszu , dlaczego nie poskarżysz się do instytucji państwowych na taka patologię w traktowaniu pracowników, przecież przedtem za poprzednie władzy państwo działało teoretycznie , teraz miało być inaczej przyszła „dobra zmiana”, miało być lepiej.Zawsze chodzi o uczciwość pracodawcy , wiem , ze taka sprzątaczka jak się postawi straci pracę , bo Ukrainki przyjmą tą pracę za pół stawki i nie będą marudzić.To są te patologie , które stwarza czasami samo państwo , podnosząc podatki , bo nie oszukujmy się , trzeba z czegoś sfinansować ,” motywator wyborczy” +500.
„Fedora
20 lutego 2017 o 13:38
Łukaszu , dlaczego nie poskarżysz się do instytucji państwowych”
Pani Fedoro – proszę ze swoimi „zarzutami” np. w stosunku do Władzy – zwrocić się do Osób, którym Pani – zarzuca.
(Prof. Chazan już wygrał sprawę o zniesławienie.)
Wierzę, że Przedstawiciele Rządu, czy Radia Maryja odpowiedzą Pani, jeśli się Pani do Nich zwróci i nie będzie Pani, Pani Fedoro już zaśmiecać ten blog hejtami.
Czy mam Pani w tym pomóc?
( A może najpierw podzielić się Pani wpisami z Ojcem Szustakiem, aby Pani zrozumiała swoje błędne działanie na tym blogu?)
Ostatnio dowiedziałem się od znajomego że mimo minimalnych stawek, sprzątaczka wypożycza odkurzacz od pracodawcy i dostaje mimo to niską pensję jak wcześniej bo potrąca się z pensji to wypożyczenie. Podobnie ochroniarz mimo stawek wypożycza garnitur od pracodawcy i nie ma tych pieniędzy które powinien mieć. Ja się pytam czemu obchodzi się prawo i utrzymuje skrajną biedę? Mimo tego że serce boli jak traktowani są zwykli ludzie, szkoda że taka nieuczciwość wśród pracodawców. Godni politowania są Ci ludzie maluczcy co są szefami. Bo wielkim jest człowiek który umie wyżyć za 1200 zł. A maluczkim ten co ma 20000 zł i nie musi myśleć jak związać koniec z końcem.
Nie chodzi o dożo, tylko o te pieniądze które się należą, dla tych ludzi wynagrodzenie do 1600 zł. Żeby mieli za co żyć. To nie jest żaden majątek.
Oczywiście odpowiadam Józkowi !
Fedoro,

)
1)
mam nadzieję że Józek poczuł się uświadomiony
2)
piszesz (jak zwykle z wrodzoną intuicją:
„Po to pisałam o rozdawnictwie w PRL , żeby uświadomić , że takie systemy rozdawnictwa pieniędzy, nadmierny socjal już w Polsce mieliśmy , +500, to nie ewenement , ale wtedy jak i teraz jest to na kredyt i do czego to doprowadziło to wiadomo.”
a ja jestem za zabieraniem ‚mafiom VAT’owym (zapewne wiesz jak się to robi) i inwestowaniem w ilość dzieci (o jakość zadbają kochające babcie – Fodoro nie jesteś sama
Józefie , wykonywałam taki zawód , że teraz jest też na topie , mimo , że jestem już 10 lat na emeryturze to tylko na własne życzenie , bo nadrzędną sprawą jest dla mnie pomoc w wychowaniu wnucząt , pamiętam jak nieodzownym wsparciem dla mnie , gdy chciałam się realizować zawodowo , byli moi rodzice.Jednak podstawowa opiekę obowiązkową w wychowaniu dzieci zostawiam ich rodzicom , ale jesteśmy awaryjnymi dziadkami , na zawołanie , jak trzeba się zajmować , gdy chore lub zamkną żłobek czy są ferie .Wnuki rosną , maja inne upodobania , ubolewam nad tym że w miarę jak wnuczki dorastają , wolą wyjechać w ferie , z rówieśnikami na zimowiska , czy czerpać z atrakcji ” zimy w mieście Warszawa
Obecnie córka jest w ciąży , proszę o modlitwę o szczęśliwe rozwiązanie, i jak Bóg da będzie nowy potomek za pół roku , do wspomagania w wychowaniu przez dziadków.Wnuczków nie oddajemy do żłobków , dopiero jak dorastają do wieku 2,5 roku to idą do przedszkola .
Fedoro,nie wiem komu odpowiadasz,ponieważ na tym blogu jest dwóch komentatorów,tj. Józef i Józek.
Jeżeli chodzi o mnie,to nie przypominam sobie dyskusję z tobą w tym temacie:
„Przekażcie sobie znak pokoju”.
Pozdrawiam.
Po to pisałam o rozdawnictwie w PRL , żeby uświadomić , że takie systemy rozdawnictwa pieniędzy, nadmierny socjal już w Polsce mieliśmy , +500, to nie ewenement , ale wtedy jak i teraz jest to na kredyt i do czego to doprowadziło to wiadomo .Teraz rządy PIS stosują jeszcze mniej rozsądny i nieprzemyślany sposób na”socjal”niż tamci, wtedy ,żeby żona dostała urlop wychowawczy , był warunek , mąż musiał pracować i tak też jest w wielu krajach Europy , jak rodzina chce korzystać z socjalu .Jedno z małżonków musi pracować i płacić podatek .Nasza władza bawi się w Rumcajsa, zabiera jednym daje drugim,np. podatek bankowy i dodatkowo zaleca wszystkim oszczędzać.Wiemy jak są oprocentowane lokaty ,paranoja.Ja już kiedyś oszczędzałam , mieliśmy 3 książeczki mieszkaniowe z obowiązującym wtedy wkładem na mieszkanie spółdzielcze tzw. m-2 , po latach ,każdy mógł odzyskać za to tzw.premię gwarancyjną w wysokości na 3 m kward. przy zakupie mieszkania w Warszawie , to i tak dobrze bo moja babcia pieniądze które uzyskała za konia i wpłaciła na książeczkę oszczędnościową na” tzw.czarną godzinę „, potem kupiła za nie indyka.
Jak można ufać po takich przeżyciach jakiejkolwiek władzy ?A jak są spełniane obietnice wyborcze , obecnej władzy ,mogą się przekonać Frankowicze.Umiesz liczyć licz na siebie i proś o pomoc Pana Boga.Natomiast jak mądrze pomagać nauczał św.. Jan Paweł II . , mamy skąd czerpać wzorce, tylko kto jeszcze z nich czerpie wiedzę ?
Nie zgadzam się z Panią Fedorą.
„Fedora
15 lutego 2017 o 16:07
Po to pisałam o rozdawnictwie w PRL ,żeby uświadomić , że takie systemy rozdawnictwa pieniędzy, nadmierny socjal już w Polsce mieliśmy … ”
Nie wiem, gdzie Pani pisała ” o rozdawnictwie w PRL”.
Bo w Pani komentarzu jest:
„W czasach PRL pomaganie rodzinie było rozsądniejsze…bo była rzeczywista ochrona matek pracujących.Nie miałam wrażenia , że dostaję jałmużnę od państwa , lecz urlop na wychowanie obywateli Polski jako matka…”
Za taki tekst, gdybym był w tych czasach komunistą, dał bym Pani dwa stypendia naukowe i wakacje na Kubie czy w Bułgarii – dla całej rodziny …
(A i teraz może Pani pisać za wynagrodzeniem, w odpowiednich pismach, mediach…
Gdzie rozpisują się, jak” za komuny było lepiej”…)
.
„że takie systemy rozdawnictwa pieniędzy, nadmierny socjal już w Polsce mieliśmy ,”
Jesli Pani twierdzi, że był, w Polsce „nadmierny socjal” – to co mają mamy np. w Anglii, Szwecjii, Niemczech… Kosmos?
(Jak już wcześniej pisałem , nie wszystkie matki w czasach PRL mogły korzystać z urlopów wychowawczych, a z zasiłków dopiero w 80tych latach.)
A jak było w PRL – to każdy, kto w nim żył – pamięta.
.
” +500, to nie ewenement , ale wtedy jak i teraz jest to na kredyt i do czego to doprowadziło to wiadomo .”
To do czego doprowadził, doprowadzi – kindergeld, kinderzuschlag w Niemczech?
.
„ale wtedy jak i teraz jest to na kredyt i do czego to doprowadziło to wiadomo .”
Wątpię, aby ” nadmierny socjal” – doprowadził do upadku PRL. I wcale nie był taki „nadmierny”( Nie piszę tu o specjalnych przywilejach pewnych grup…).
.
„Nasza władza bawi się w Rumcajsa, zabiera jednym daje drugim,np. podatek bankowy”
To w innych Państwach nie ma podatku bankowego?
Przeciwnie, w innych Państwach są podatki bankowe – czy też „bawią się w Rumcajsa”?
(Za PRL władze zabierały ziemie, domy, mąjątki, zabijały ludzi – tu nie ma porównania i niczym tego Pani „nie przebije”.)
.
„Wiemy jak są oprocentowane lokaty ,paranoja.”
To jest efektem polityki banków a nie rządu.
Są też banki, które działają w sposób niemoralny, nieuczciwy – to też trzeba zmienić.
Jestem za kontrolą banków czy „parabanków” w Polsce.
„Ja już kiedyś oszczędzałam , mieliśmy 3 książeczki mieszkaniowe …”
To nie było za czasów obecnej władzy, przypuszczam, że w czasach PRL.
.
„Jak można ufać po takich przeżyciach jakiejkolwiek władzy ?”
Mogę zapytać podobnie: – Jak można ufać jakiejkolwiek kobiecie? Po takich wpisach, przeżyciach na tym blogu? – to był oczywiście żart.
Z drugiej strony Pani Fedoro, proszę napisać – kogo by Pani chciała jako rządzacych, tych co rządzili „teoretycznie”…?
Bo ktoś chyba musi rządzić. (Obcych, zaborców, lobbystów – chyba Pani nie chce)
Ja jestem za tym, aby obecnie rządzący zrobili w Polsce uczciwy porządek a inni, aby im w tym nie przeszkadzali, nie szkodzili…
.
„A jak są spełniane obietnice wyborcze , obecnej władzy ,mogą się przekonać Frankowicze.”
Spełnienie jednej obietnicy, konkretnie 500+ – Pani nie chce, a oczekuje spełnienia innej? ( Dodatkowo Frankowicze brali kredyty, których Pani tak „nie lubi”…)
Niech się Pani w końcu zdecyduje, chce Pani aby obecny Rzad spełniał swoje obietnice przedwyborcze – czy nie.
Bo ja, po Pani wpisach, myślę, że jeśli Rząd spełni obietnicę Frankowiczom – to Pani też bedzie temu przeciwna…
Cokolwiek zrobił czy nie zrobił obecny Rząd – Pani, Pani Fedoro – pisze cały czas o nim źle (z wyjatkiem opisu stroju pewnej Damy).
Czyżby Pani spełniała program pewnej partii:
http://www.rp.pl/artykul/1206381-Kopacz-stawia-na-hejt-w-internecie.html#ap-2
.
„Natomiast jak mądrze pomagać nauczał św.. Jan Paweł II . , mamy skąd czerpać wzorce, tylko kto jeszcze z nich czerpie wiedzę ?”
A Pani, Pani Fedoro – „czerpie”? Pisząc takie rzeczy na katolickim blogu Ojca Leona?
Pisała Pani publicznie źle o Rządzacych, o „hierarchach Kościoła”, Radiu Maryja, itd.
Wielokrotnie pisała Pani nieprawdę i nie przeprosiła za to, ani za swoje zachowanie.
.
Od 15 roku życia nie byłam dla rodziców finansowym ciężarem, w L.O miałam stypendium tzw.naukowe co miesiąc 484 zł.starczało w 100 % na opłacenie internatu , potem studia ze stypendium socjalnym + naukowe , to był „ful-wypas” rodzice finansowi tylko 1 semestr. Jak studiowały moje dzieci , było już trochę gorzej , ale zawsze mieli stypendia naukowe,a pomoc państwa co roku się zmniejszała.A dla pana , który nie słyszał o płatnych urlopach wychowawczych , to donoszę , że istniało coś takiego jak zasiłek wychowawczy , zależny od dochodu w rodzinie , przy 3 dzieci i tylko pracującym mężu , dostawałam taki zasiłek przez 36 miesięcy będąc na urlopie wychowawczym , po urodzeniu trzeciego dziecka.
„14 lutego 2017 o 11:31
Od 15 roku życia nie byłam dla rodziców finansowym ciężarem, w L.O miałam stypendium tzw.naukowe…”
Ale nie wyszyscy takie „stypendia” otrzymali…
Pisała Pani w kontekście „rozdawnictwa”, 500+.
500+ jest dla dzieci, bez wzgędu na ich wiek, zdolności, inteligencję, rodzinę, choroby, itd. Nie można tego porównywać do stypendium, itd – za komuny.
Inaczej, to by też znaczyło, że tylko takie Osoby jak Pani i Pani Dzieci – dostały by wsparcie a inne nie.
A co ze słabszymi?
Pisze Pani o „rozdawnictwie” – co jednak więcej pasuje do czasów komunistycznych niż obecnych… To komuniści ustalali co komu, ile – zabiorą i co komu ile – dają…wypłaty również. Komuniści dostawali awanse i otrzymywali lepsze zarobki od niepartyjnych, którzy często de fakto za nich tę pracę wykonywali( znam to z autopsji).
–
–
Dalej Pani, Pani Fedoro pisze:
„A dla pana , który nie słyszał o płatnych urlopach wychowawczych , to donoszę , że istniało coś takiego jak zasiłek wychowawczy …”
.
Do, którego ” pana” się Pani, Pani Fedoro zwraca?
Jeśli do mnie, „to donoszę”, że przecież pisałem:
„Zasiłek wychowawczy otrzymywano( kryterium dochodowe) dopiero w latach 80- tych i w 1989 roku było to 25% przeciętnego wynagrodzenia.”
Za PRL – od 1968r były urlopy wychowawcze a dopiero od 1981r weszły zasiłki wychowawcze. Więc nie wszystkie mamy za czasów PRL korzystały z tego „dobrodziejstwa”.
Pani otrzymywała – to dobrze, ale nie wszystkie mamy z PRL otrzymywały.
Za PRLu – nie było tak „kolorowo” – jak Pani to opisuje.
A schyłek, czyli lata 80-te – to czas upadku, był stan wojenny, kolejki, inflacja, brak towaru, towar na kartki…chyba nikt normalny za tym czasem nie tęskni.
A co z ludźmi ( i ich rodzinami), którzy za komuny byli represjonowani, zabijani – czy oni też otrzymywali profity od komunistów? Wątpię.
.
http://www.zelaznalogika.net/za-komuny-bylo-lepiej/
http://gosc.pl/doc/3519400.Dlugi-cien-PRL
Fedora, nic tylko dziękować Bogu za tak udane i szczęśliwe życie. Sukcesy twoich dzieci też cieszą. Było to zapewne w dużej mierze twoją zasługą, bo mogłaś z nimi przebywać i przekazywać im od najmłodszych lat zdrowe zasady życia. Dziś mamy mają z tym gorzej, szczególnie pracujące z konieczności. Na szczęście pomagają im w tym zakochani we wnukach dziadkowie. Pozdrawiam.
Szczęść Boże.
Przyjaciele, widzę, że Adwersarze „nie zawodzą” w zapewnianiu nam rozrywki na tym blogu…
Nie wiem, co robić.
Czy tylko w ciszy śmiać się, czy może skomentować – bo jednak sami sobie krzywdę robią…każdego szkoda.
Łukaszu nie przejmuj się tym co pisze pani Fedora.
Pani Fedoro – po co Pani tak pisze? Szuka Pani tu dla siebie godnego przeciwnika, czy co?
Czytając Pani komentarze, myślę, że chyba go Pani tu nie znajdzie (na tym samym poziomie co Pani)…
Gdzie Łukasz – ” odmawia prawo do dyskusji inaczej myślącym , mającym inne poglądy niż Ty tu na tym Portalu.”?
Sytuacja jest odwrotna to Pani czepia się Łukasza nie wiadomo o co( bo w Pani komentarzach nie ma tego o co Pani – Go -” ruguje” ).
–
Co do komentarzy Pana Jack Merridew.
Chronologicznie:
„Jack Merridew
6 lutego 2017 o 22:21
Mogę przekazać „znak pokoju” z ludźmi, którzy nie próbują mi wejść na głowę, a nie z propagandzistami złowrogiej katoideologii….”
Kto tu komu, gdzie – próbuje wchodzić…?
Czy to Ojciec Leon, my – wchodzimy na blog pana Jack Merridew – oczywiście, że nie.
To pan Jack Merridew wszedł na katolicki portal, blog Ojca Leona i to wcale nie po to aby: ” poszukiwać prawdy Ewangelii”( Tak samo jak inni Adwersarze).
Dalej:
„Jack Merridew
7 lutego 2017 o 13:50
Może staniemy, jeśli w końcu zrozumiesz, że nie można napastować ludzi kontrowersyjną katoideologią, szczególnie tych, którzy wyraźnie sobie tego nie życzą, realizując niekatolicki inny niż twój, pokojowy sposób na życie. Przekonania religijne to prywatna sprawa, a to w co wierzysz możesz stosować wyłącznie sam wobec siebie, a nie narzucać innym. Jak to zrozumiesz to nie ma problemu ze znakiem pokoju.”
O jak „słodko”….
–
Teraz zwrócę się bezpośrednio do pana, Panie Jack Merridew:
Panie Jack Merridew pisze Pan sam o sobie.
Bo to Pan tu wchodzi na katolicki blog i ” napastuje ludzi kontrowersyjną ideologią, szczególnie tych, którzy wyraźnie sobie tego nie życzą”
I cały Pański komentarz można skierować przeciwko Panu.
I jeszcze:
„Jack Merridew
6 lutego 2017 o 22:23
Nie nie masz prawa, jeśli twój sprzeciw to atak i obrażanie osób i społeczności realizujących inny niż twój, ale wciąż pokojowy światopogląd”
Przepraszam, a kto Panu, panie Jack Merridew – dał prawo tak pisać jeśli – ” twój sprzeciw to atak i obrażanie osób i społeczności realizujących inny niż twój, ale wciąż pokojowy światopogląd”?
Pomijając fakt, że nie napisał Pan o co właściwie Panu chodzi… o jaki tekst, u Kogo, do Kogo, przypominam Pana słowa:
„propagandzistami złowrogiej katoideologii” – to jest komplement?
I cały tekst, który Pan pisał Józkowi – gdzie, w którym komentarzu, miejscu Józek Panu – wiarę narzucał? Przeciwnie, to Pan narzucał swój pogląd, też w sprawie naszej wiary.
(Bo zgodnie z nauką Kościoła nasza wiara jest nie tylko osobista, prywatna ale też jest powszechna, publiczna.)
Kończąc, wiadomość do Pana, panie Jack Merridew, przypomiam (Tak jak innym Adwersarzom) – to Pan wchodzi na katolicki blog i proszę się tu kulturalnie zachowywać.
Bo ja postrzegam tu ludzi, tak jak się zachowują, przyjaźnie do Ojca Leona, Benedyktynów, Pracowników PSPO, Przyjaciół bloga Ojca Leona i tych nieprzyjaźnie nastawionych…
A podobno największym przeciwieństem miłości jest obojętnosć. Więc, innego wyboru nie ma.
–
Co do ostatnich komentarzy Pani Fedory, ręce mi już opadają.
Ale dobrze.
Może Pani, Pani Fedoro zastosuje się do własnych słów:
„Daj świadectwo swojego chrześcijaństwa i przekaż znaku pokoju , każdemu człowiekowi jako stworzeniu Bożemu; czy jak ma inne poglądy czy orientację seksualna , to nie jest godzien tego pozdrowienia od Ciebie ?Jeśli tak to w/g mnie zaprzecza temu że jesteś dobrym chrześcijaninem.
Pokój Nam wszystkim.”
I Pani Fedoro skończy z wypisywaniem złych rzeczy na Łukasza i innych, PIS, Rząd itd…
Skończy Pani z insynuacjami na blogu Ojca Leona np. wpisami o Syryjczykach, „jak to lepiej było za komuny”, itd…
Odczepi się już Pani od 500+ – bo to też dla dzieci.
Tak jak Łukasz napisał – Pani korzystała z różnych dodatków – pozwoli Pani spokojnie innym skorzystać….
A tak gwoli przypomnienia, tych dodatków:
Urlop macierzyński początkowo, po wojnie był dla pracownic umysłowych wysokości 12 tygodni, pełne wynagrodzenie, dla pracownic fizycznych 8 tygodni, nie zawsze pełne wynagrodzenie(zasiłek połogowy).
Potem zrównano do 12 tygodni z pełnym wynagrodzeniem dla pracownic fizycznych.
Nie było wtedy urlopu wychowawczego.
Tak było do 1972roku.
W 1968 wprowadzono bezpłatny urlop wychowawczy 12 tygodniowy.
W 1972 roku przedłużono płatny urlop macierzyński do 16 tyg( 4 miesiące), 18tyg drugie i kolejne dziecko.
W tym samym 1972 roku bezpłatny urlop wychowawczy przedłużono do 3 lat.
W 1974 roku – płatny urlop macierzyński- wprowadzono – 16, 18, 28 tyg.( ciąża mnoga) i tak było do 1989roku
Zasiłek wychowawczy otrzymywano( kryterium dochodowe) dopiero w latach 80- tych i w 1989 roku było to 25% przeciętnego wynagrodzenia.
Zasiłek macierzyński i wychowawczy przysługiwał tylko Paniom pracujacym.
Oczywiście były też zasiłki rodzinne i porodowy.
Co do ZUS to podobno za zasiłek wychowawczy nie odprowadzano składek w tym czasie, czyli okres się liczy ale nie składki.
–
Obecnie przecież też mamy dla pracujących zasiłek macierzyński, wychowawczy, i inne – ale 500+ to co innego, to idzie też na starsze dzieci . I uważam, ze jeśli inne Państwa inwestują w dzieci, rodziny( nawet o wiele większe pieniądze) – to dlaczego Polska by nie miała, tym bardziej, że są dzieciom potrzebne…
Bo rzeczywiście, życie za PRL było tańsze…ale obecnie płacimy za wszysto ceny europejskie( o leczeniu nawet teraz nie wspomnę…) – a praca, wynagrodzenia różne, często mizerne. I wielu rodzinom nie wystarcza pieniędzy…
Jest też wiele rozbitych, niekompetnych rodzin, samotnych matek z dziećmi, dzieci w domach dziecka, itd…
–
Od dawna, od poczaktu 1989roku oceniam sytuację w Polsce tak jak niedawno wypowiadał się pan prezes Kaczyński – wszystkie dziedziny Państwa Polskiego trzeba przejżeć i naprawić.
Szczególnie Prawo.
http://gosc.pl/doc/3693557.Kaczynski-Polskie-sadownictwo-to-gigantyczny-skandal
–
Pozdrawiam.
Z Panem Bogiem.
Muszę poprawić zdanie:
Bo rzeczywiście, życie za PRL było” tańsze…”
Wyraz „tańsze” – dałem w cudzysłów – bo to była całkiem inna „rzeczywistość”…
Poprawię jeszcze:
Jest:
„….Tak było do 1972roku.
W 1968 wprowadzono bezpłatny urlop wychowawczy 12 tygodniowy.
Tak było do 1972roku….”
.
Pownno być:
„…W 1968 wprowadzono bezpłatny urlop wychowawczy 12 tygodniowy.
Tak było do 1972roku…”
Jeszcze raz, bo poprzednio źle mi się wkleiło:
Jest:
„….Tak było do 1972roku.
W 1968 wprowadzono bezpłatny urlop wychowawczy 12 tygodniowy…”
.
Pownno być:
„…W 1968 wprowadzono bezpłatny urlop wychowawczy 12 tygodniowy.
Tak było do 1972roku…”
Reprobusie PRZYJACIELU,
)
dobrze że jesteś.
piszesz:
„Nie wiem, co robić.
Czy tylko w ciszy śmiać się, czy może skomentować – bo jednak sami sobie krzywdę robią…każdego szkoda.”
ja też dostrzegam ‚fałszywą świadomość’ w tekstach ‚adwersarzy’ i tak sobie myślę że to trzeba ‚oddać Bogu’ nie angażować się emocjonalnie (nie przejmować się tym że Fedora nadzwyczaj ‚płodna’ jest
…Przekażmy sobie znak pokoju.
Witaj Reprobusie.
Jaki nick,taki komentator.
Przecież to nie jest pierwsza wizyta tego aktywisty LGBT na tym blogu.Wystarczy wyguglowac np.:
Jack Merridew PSPO
Pozdrawiam serdecznie.
Szczęść Boże.
Dziękuję Przyjaciele za komentarze.
Pozdrawiam.
Z Panem Bogiem.
Na Vblogu O.Szustaka znalazłam taką intencję „Proszę o modlitwę w intencji godnej pracy dla każdej osoby na Ziemi , która może i chce pracować , a nie może znaleźć sobie dobrego miejsca pracy .Dodatkowo w intencji pracowników , pracodawców oraz dobrych pomysłów na inwestycje i tworzenia dobrych , godnych nowych miejsc pracy na całym świecie ” (Andrzej) oczywiście :biorę .
Łukaszu czy się przyłączysz do tej modlitwy?
Łukaszu , mój syn ostatnio , ratując się przed wypaleniem zawodowym ,trochę ryzykując postawił na rodzinę i postanowił , że koniec z pracą po dziesięć ,12 godzin dziennie , przez 8 godz solidnie pracuje lepiej sobie organizuje pracę , i wychodzi po dziecko do przedszkola,( wcześniej najmowali niańkę) .I co zauważył na początku pracodawca był zaskoczony ,że pracownik tak się obcina ,syn odpowiedział : muszę odbierać dziecko z przedszkola.Ta przemiana nie nastąpiła tak sobie , stało sie to po warsztatach dla ojców organizowanych w jego parafii przez Wspólnotę Małżeństw .Zdał sobie sprawę , że on w ogóle nie widzi się ze swoimi , dziećmi , nie ma wpływu na ich wychowanie , co z niego za ojciec.Pracodawca z czasem się przyzwyczaił ,przestał burczeć , bo przekonał się , że jak będzie się stawiał to straci dobrego pracownika Pracę też , trzeba zawierzyć Bogu i postawić priorytety: po pierwsze rodzina . A zauważył też , że pracodawca , tak jakby go bardziej szanuje zauważył , że ma człowieka za pracownika nie robota . .Moja mama mawiała ,” jak Pan Bóg da dzieci to i na dzieci „.
Odwołując się do PRL dałam przykład , że nie trzeba było być w PZPR , żeby godnie , żyć..
Nikt nie zabraniał , mi ochrzcić dzieci a potem moim dzieciom uczęszczać na religię , , przygotować do Komunii Świętej , czy bierzmowania , czy też być praktykującymi katolikami Każdy system polityczny , który opiera swoje rządzenie na bezrozumnym rozdawnictwie dochodu narodowego , prędzej , czy później padnie, nie jest to system z przyszłością , a i na pewno nie motywuje do podniesienia „czterech liter z kanapy” i poszukanie jakiegoś zajęcia. Pomaganie rozumne , to dawanie wędki nie ryby.
” Każdy system polityczny , który opiera swoje rządzenie na bezrozumnym rozdawnictwie dochodu narodowego , prędzej , czy później padnie, …”
.
System komunistyczny w Polsce padł…
„System komunistyczny w Polsce padł…”
Dodam jeszcze, że to nie znaczy, że komuniści( postkomuniści) się wycofali.
Nie. Mieli, mają duży wpływ na dzisiejszy stan Polski. Nikt im nie przeszkadzał, poszli w politykę, biznes, media, układy…”Synowie ludzcy” i dalej dążą do władzy.
W zasadzie wielu ich zostało w strukturach Państwa Polskiego np. w Sądownictwie, Szkolnictwie itd. Nie wolno też ich ujawniać. Kiedyś próbowano w mieście zrobić wystawę ich zdjęć, osób publicznych, kto pełnił, jakie stanowisko – zabroniono, zasłaniając się ochroną danych osobowych.
Poprawka -”Synowie ludzcy” – miało być:
” Synowie tego świata” ( zapobiegliwość).
Niech pani powie to Francuzom, Niemcom i Hiszpanom oraz Duńczykom gdzie państwo opiekuje się matkami z dziećmi. A u nas do tej pory to z tym było strasznie słabo i nikt o obywatela nie dbał.
A kto to wie, co będzie ich ustaw?
Żyję już kilkadziesiąt lat na tym świecie , żyłam w dwóch systemach politycznych w Polsce , i zauważyłam jedną prawidłowość , na pewno rozdawnictwo pieniędzy przez państwo nigdy nikogo nie zapaliło do działania i 500+ tak dystrybuowane też na pewno nie zmotywuje do działania , raczej do wydawania pieniędzy.W czasach PRL pomaganie rodzinie było rozsądniejsze , sama korzystałam jako matka 3 dzieci z tego dobrodziejstwa jak np.urlopy wychowawcze ,+ zasiłki rodzinne ,liczone na tamte warunki to tyle ile obecnie 2x 500 liczony ten okres opieki nad dzieckiem był do stażu pracy dla uzyskania emerytury , jednocześnie po ich zakończeniu miałam prawo wrócić do pracy na stanowisko lub równorzędne jakie wcześniej wykonywałam w zakładzie pracy, bo była rzeczywista ochrona matek pracujących.Nie miałam wrażenia , że dostaję jałmużnę od państwa , lecz urlop na wychowanie obywateli Polski jako matka.Poza tym przy zakładzie była stołówka z pysznymi obiadami , żłobek , przedszkole,ludzie , np.dostawali zakładowe mieszkania , czy pożyczki na pobudowanie swojego domu , o wysokości odsetek 3%. z ZFS , to była realna pomoc , która umożliwiała rodzinie godne życie , oczywiście mąż cały czas też pracował zawodowo.Potem moje dzieci pokończyły wyższe studia , i przy pomocy stypendialnej państwa daliśmy jako rodzina radę. Potem po rewolucji Solidarności , musiałam się w pracy uczyć wszystkiego od nowa,kończyłam , różne kursy, douczałam się języka , bo zawsze byłam nauczona , że muszę liczyć na siebie , a nie na jałmużnę taki też sposób na życie a też wiedzę przekazaliśmy naszym dzieciom, one nie czekają na mannę z nieba
A teraz jaka perspektywę mają moje wnuczki ? Ewentualnie spłacanie kredytów za mieszkanie , które zaciągnęli ich rodzice , tylko moje dzieci w to się nie obuli , bo były nauczone od dziada pradziada , że nie żyje się na kredyt , bo wtedy człowiek jest niewolnikiem banku , a tak są wolnymi ludźmi.
Zaprzecza pani sobie, skoro działała pani w PRL-u za te pieniądze wychowując dzieci. Były one jednak motorem działania. Bo gdyby ich nie było to nic by pani nie zdziałała. Dlaczego my jako pokolenie wychowujące dzieci nie mamy mieć również godnego startu dla swoich dzieci dziś? Czy wszyscy wychowani w PRL-u muszą niszczyć młodsze pokolenie? Jakaś taka zazdrość między ludźmi, nigdy tego nie rozumiałem. Nie zazdroszczę pani tej opieki państwa w PRL. Obecnie to premia to jest tym czego nikt nie widział od 20 lat chyba że jest dyrektorem lub księgową :). I co mamy zrobić? Nic. Pokolenie PRL sobie dogadza a my młodsi niestety musimy robić za dwóch i siedzieć cicho.
Łukasz. Coś ni się zdaje, że chyba nie wiesz o czym piszesz ?!
A masz rodzinne?
Łukaszu , dlaczego odbierasz prawo do dyskusji inaczej myślącym , mającym inne poglądy niż Ty tu na tym Portalu..Przecież oprócz kilku osób tu na tym blogu uważających się za „super katolików” , jest miejsce i bardzo bobrze dla tych ochrzczonych katolików w dzieciństwie , ale nadal poszukujących prawdy Ewangelii .A Ty takim rugowaniem ich z przestrzeni Portalu katolickiego odbierasz im prawo do poszukiwania Boga , Czy Ty już zakończyłeś to poszukiwanie , czy nadal poszukujesz swojego jestestwa ?Jeśli tak uważasz, to jest to zwykła pycha.
Daj świadectwo swojego chrześcijaństwa i przekaż znaku pokoju , każdemu człowiekowi jako stworzeniu Bożemu; czy jak ma inne poglądy czy orientację seksualna , to nie jest godzien tego pozdrowienia od Ciebie ?Jeśli tak to w/g mnie zaprzecza temu że jesteś dobrym chrześcijaninem.
Pokój Nam wszystkim.
Czy aby pani mnie dobrze zrozumiała :).Trzeba czasem przeczytać wypowiedź pierwotną a dopiero zestawić ją z wypowiedzą komentującą. Nikomu nie odbieram prawa do dyskusji bo to jest przyrodzone prawo każdego człowieka.
Z katoideologią :). Sam odstrasza od siebie, no i pozamiatane.
Każdy jest wolny i może robić co chce. Szukajcie aż znajdziecie pukajcie a otworzą wam. Każdy musi swoją pracę wykonać. Przecież jeśli ktoś się odcina od katolicyzmu to są jego uczucia a nie moje i jego decyzja. Moje pytanie brzmi czego się boi ten ktoś w dyskusji z katolikiem? Czy to nie jest irracjonalny taki strach że mu ktoś na głowę wchodzi? Przecież jest wolny. To śmieszne :). A jak wchodzi na forum katolickie to w rzeczy samej musi się zetknąć jak on tam napisał?
Cytat z Biblii:
Ostrzeżenie przed nauczycielami fałszu
7 Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli2, którzy nie uznają,
że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim.
Taki jest zwodzicielem i Antychrystem.
8 Uważajcie na siebie, abyście nie utracili tego, coście zdobyli pracą,
lecz żebyście otrzymali pełną zapłatę.
9 Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód3,
a nie trwa w nauce [Chrystusa],
ten nie ma Boga.
Kto trwa w nauce [Chrystusa],
ten ma i Ojca, i Syna.
10 Jeśli ktoś przychodzi do was
i tej nauki nie przynosi,
nie przyjmujcie go do domu
i nie pozdrawiajcie go,
11 albowiem kto go pozdrawia,
staje się współuczestnikiem jego złych czynów.
I kolejny Cytat:
Pokój zostawiam wam pokój mój wam daję nie tak jak daje świat ja wam daję. –
Mówił Jezus. Ja pokoju nie mogę dać Bóg go daje. Jestem tylko marnym człowiekiem.
Ten pokój jest dla wierzących w Jezusa i dla tych co są zgodni z wolą Bożą.
Staram się zachować pokój z otoczeniem. Czasem się udaje.
Wierzący przekazują sobie Pokój w kościele, jak ktoś chce zapraszam na Mszę Świętą. Każdy jest wolny może iść lub nie iść. Nikt na siłę nikogo za uszy do kościoła nie ciągnie.
Jakoś trudno czasem zachować pokój jak druga strona patrzy wilkiem na mnie. Ty mówisz pokój a ktoś myśli jak tu Cię podejść, oszukać, ograbić, zburzyć spokój rodzinny, jest stronniczy, przespać się z twoją żoną, myśli o twoich pieniądzach jest fałszywy w osądach, chce zdemoralizować twoje dzieci, chce dla zasady rozbić rodzinę.Czy mówisz o takich poglądach?I takiej orientacji? Mimo to można zachować pokój bo Jezus jest a głowa jest od myślenia a serce od czucia.
Mówię o tych inaczej myślących
Rozejrzyj się ilu jest tych inaczej myślących. W pracy np. chętnie nie wydadzą ci ubrań jak tylko można środków czystości czy czego tam. Niby się należy ale nikt tego nie widział. Zatrzymują to dla siebie. Jak tak się patrzy to zdrada na zdradzie, i jeszcze się z tym obnoszą jacy to maczo. Złośliwość aż smród idzie jedni drugim żeby być wyżej żeby się ustawić lepiej żeby wymyślić coś na drugiego jakieś kłamstwo. Ludzie nie znają się na rzeczy a wypowiadają się w kwestiach ekonomicznych nie przeliczy jeden z drugim pieniędzy na inwestycje a krzyczy na ulicy że się nie da. Inaczej myślący chcą pokoju a sami niepokój wprowadzają i krzyczą że Ci co żyją w pokoju to oni są agresywni i nie chcą się bratać z nimi. Wracajcie do Jezusa to zaraz pokój będziecie mieli. Czarne jest czarne białe jest białe.A przebaczenie jest u Jezusa, i można wówczas darować winy i kary. I jak ktoś żałuje to pokój wraca a Ci co skrzywdzeni machają na to ręką po czasie i pokój się szerzy. Nie poruszyłem wszystkich kwestii ale podobnie jest z deprawacją młodzieży czy dzieci. Cóż z tego że pokój przekażesz jak ten człowiek młody albo z tego wyjdzie albo nie, trzeba pracować tak długo nad tym żeby go wyprostować i wyprowadzić na ludzi czasem się nie da. Cóż z tego poniewczasie pokój. A gdzie myślenie z miłością zawczasu. Inne myślenie, zazwyczaj ci Inni, prowadzą na manowce i siebie i drugich.
Na przykład Hitler, Stalin, Neron,Lenin Ci wszyscy myśleli Inaczej i popatrz do czego doprowadzili. Ideologia brak Bożego Prawa miłości. Upadek Starożytnego Rzymu dokonał się prze rozpasanie w uciechach cielesnych. Odoakar wszedł do Rzymu nikt się nie Bronił nawet legionów nie Było w Rzymie wszyscy oddawali się uciechom Cielesnym różnego kalibru. Hitler masowe czystki w imię wyższości rasy. Stalin Ciemiężenie ludności masowe mordy. Wszędzie tu czegoś zabrakło. Odchodzisz od Bożego planu skręcasz w grzech i z tego Ciężko wyjść bo za każdym ruchem grzęźniesz. Bez miłości po prostu tak Jest. Masz dwie kobiety zawsze musisz wybrać. Masz kochanków wielu podobnie jesteś narażona na oszustwa swoje i ich. Jesteś oszustką załatwisz się sama chciwość cię zgubi nie teraz to w naj mniej spodziewanym momencie. I tak dalej. Wszystko to zabiera pokój. Jak staniesz się normalnym kochającym człowiekiem nie pępkiem świata, pokój wraca. A jak jesteś z Bogiem osobowym z tym który jest i ma osobowość piękną to masz spokój o którym nie śniłaś. Jezus i tyle i do Ojca.
A ja myślałam, że są miejsca wolne od polityki. Na Ziemi jesteśmy przecież tylko mgnieniem. Zgadzam się, że nasze wątłe i chwilowe systemy społeczno-polityczne powinny wspierać słabszych. W ludziach jest tyle samo zła, co dobra albo tyle samo dobra, co zła. Dlaczego uparcie szukamy wrogów, a nie braci? Podobno wszyscy jesteśmy z jednej gliny. Pan Bóg mógł wybrać inny, bardziej szlachetny surowiec, ale widocznie podobała mu się glina.
Nie mam żadnych kompleksów wobec naprawców świata, ani żadnego poczucia wyższości wobec biednych i wykluczonych. Widziałam biedę moich dziadków i z tej biedy wyrosłam. Dzieciom trzeba dawać szansę. Wszystkim. Tym syryjskim, również.
A hierarcha kościelna nabrała wody w usta i milczy.
Aniu,
😉 
piszesz:
„A hierarcha kościelna nabrała wody w usta i milczy.”
pewnie uznali że lepiej działać niż ‚nauczać’ (szczególnie Tych którzy wiedzą lepiej)
Mogę przekazać „znak pokoju” z ludźmi, którzy nie próbują mi wejść na głowę, a nie z propagandzistami złowrogiej katoideologii….
Spojrzyj czasem na propagandzistów, którzy niszczą wszystko, co katolickie i może staniemy pośrodku, ze „znakiem pokoju”?
Może staniemy, jeśli w końcu zrozumiesz, że nie można napastować ludzi kontrowersyjną katoideologią, szczególnie tych, którzy wyraźnie sobie tego nie życzą, realizując niekatolicki inny niż twój, pokojowy sposób na życie. Przekonania religijne to prywatna sprawa, a to w co wierzysz możesz stosować wyłącznie sam wobec siebie, a nie narzucać innym. Jak to zrozumiesz to nie ma problemu ze znakiem pokoju.
Niestety dla ciebie tu jest portal katolicki i tu dyskutujemy na temat naszego wyznania.I na różne tematy. Co wniesiesz od siebie ? Katolofobie ? Czy irracjonalny strach przed katoloideologią?
Witaj Józek.
Może tego nie wiesz,ale to aktywista LGBT,więc nim się nie dogadasz.
Już tu się produkował z większymi oskarżeniami kościoła.
„Katoideologia” to jedno z najłagodniejszych epitetów w jego wykonaniu.
Pozdrawiam serdecznie.
A ja uważam, że z każdym należy rozmawiać. Mogę się zgodzić z poglądem, że polityka liberalna wyrzucała na margines słabszych, ale z drugiej strony, silniejszym kazała za wszystko drogo płacić. Mówię o zwykłych ludziach, a nie o establishmencie. Nie lubię przywódców PiS. Boleję nad aktywnością polityczną Kościoła.
Aniu-primina,
:-), szczególnie to pasuje do ‚reprywatyzacji’.
piszesz:
„Mogę się zgodzić z poglądem, że polityka liberalna wyrzucała na margines słabszych, ale z drugiej strony, silniejszym kazała za wszystko drogo płacić.”
trafiłaś
Jeśli ludzie zapalą się do działania to się zmieni na lepsze.
Faktycznie, groteskowo zabrzmiało wezwanie do „przekazywania sobie znak pokoju” w tym kontekście. Oj, Ojcze Leonie. Czy czasem pragnienie „dobrej zmiany” nie zasłania Ojcu faktów, rzeczowych argumentów, również w tej sprawie?
Proszę wskazać na jakiś autorytet w naszym kraju, gremium powiązane ze szkolnictwem, które nie wyrażałoby się bardzo krytycznie na temat formy i treści wprowadzania tego projektu? Poza obozem rządzących nie znajdzie Ociec odpowiedzialnych głosów popierających tak przygotowaną reformę szkolnictwa!
Proszę zapoznać się również z faktami, na które wskazują poszczególne organizacje społeczne powiązane z oświatą w naszym kraju, mówiące o braku jakichkolwiek konsultacji przed uchwaleniem tej rewolucyjnej zmiany. No, ale oczywiście, to wszyscy, którzy nie są z nami są głupi. Wrogo do nas nastawieni. To przecież komuniści i liberałowie. Jedynie my reprezentujemy oświecone umysły narodu…
Oj, tak, tak. „Przekażmy sobie znak pokoju”. Jakkolwiek wielkie słowa, to brzmią one tutaj, jak upiorna farsa. Gdyby w tym kontekście wcześniej padły jeszcze jakieś Ojca słowa o poszanowanie inaczej myślących, przez sprawujących władzę, wówczas takie nawoływanie miałoby wielki sens…
No, ale cóż, „przekażmy sobie znak pokoju”, dla świętego spokoju. Dla wpisywania się w tubę propagandy dobrej zmiany. Dala mydlenia oczu wielkimi słowami zasady miłości bliźniego, która przecież ma obowiązywać jedynie „ciemny lud, który wszystko kupi”. Rządzący, wycierający kolana w pierwszych rządach ławek kościelnych na przeróżnych uroczystościach, wyciągają przecież nieustannie rękę do wszystkich, aby przekazać ten znak pokoju… Groteska, farsa czy hipokryzja? A może wszystkiego po trochu?
Co musi się jeszcze wydarzyć, abyśmy dostrzegając fakty, które są sprzeczne z prawdą, nie uznawali, że tym gorzej dla prawdy?
Wiele dobra na każdy dzień. Zbigniew Kubik
Czasem argumenty rzeczowe uniemożliwiają jakąkolwiek zmianę na lepsze.
Dajmy na to:
Po co się uczyć jak to ciężko tak powtarzać materiał a można się ślizgać kilka ocen i starczy.
– podejście ucznia
– znowu coś grzebią w szkolnictwie , uspokoiło by się w końcu – podejście rodziców
Wystarczy to co im podam na lekcji, nie warto się wychylać i tak mi za to nie płacą a w imię czego – podejście nauczyciela
– trzeba coś zmienić bo system jest zastany zmiana podstaw programowych, potrzebujemy fachowców, techników i naukowców wysokiej klasy a nie obiboków i lawirantów – podejście rządzących
Każdy ma swoje argumenty z każdej perspektywy brzmią rzeczowo ale opór jest bo gdzieś tam czai się leń po co to ruszać. Ale państwo jest od tego i dobrze, żeby ruszyć to towarzystwo. A wtedy zmienia się zastana perspektywa, a może się ktoś obudzi
„Rządzący, wycierający kolana w pierwszych rządach ławek kościelnych na przeróżnych uroczystościach, wyciągają przecież nieustannie rękę do wszystkich, aby przekazać ten znak pokoju…” A ci, których nazywany Kościołem, przestępują z radości z nogi na nogę, bo w końcu wszystko zaczyna się dziać ich myśli.A ich myśl, to myśl Boska. Oczywista oczywistość.
Aniu-primina,
oczywistą oczywistością jest to że KONFABULUJESZ ze złością.
Oczywiście życzę pokoju.
Witaj, KAK. Nie ma we mnie żadnej złości. Jest smutek. Właśnie wyrzucamy do kosza idee, które są mi bardzo bliskie: ideę równości, wolności sumienia, wyznania. Mamy stać się fundamentalistami wyznającymi tylko jeden słuszny światopogląd.
Chciałam przylgnąć do Kościoła Katolickiego, jako wierna wnuczka mojej Babci, zafascynowana myślą Świętego Augustyna, Mistrza Eckharta, Thomasa Mertona.
Nie udało się. Kościół z pewnością uzna, że to wyłącznie moja wina.
Szkoda…
Tak mamy szukać prawdy. Jedyny słuszny światopogląd. Kłamstwa jest pod dostatkiem. Jak powiedziano prawda was wyzwoli. Jezus jest zbawicielem stoi ponad nami podobnie jak Bóg – ale jesteśmy wszyscy jego dziećmi tu jest równość. Wolność sumienia – jesteś wolna zawsze, nawet jak podejmiesz złą decyzje zawsze możesz zejść z tej drogi nawet jak jest to trudne. Możesz wyznawać co chcesz, ale czy to co wyznajesz jest prawdziwe – szukaj prawdy która Cię naprawdę wyzwoli a nie kłamstwa które utrzymuje Cię w więzieniu niewiedzy, grzechu czy czego tam jeszcze. Palisz jesteś niewolnikiem papierosów, pijesz jesteś niewolnikiem wódy, nadużywasz seksu jesteś niewolnikiem pożądania, złościsz się jesteś niewolnikiem złości. Decyzja wyboru tego co robisz jest ważna i wpycha Cię w swoje tarapaty. Tarapaty mogą być również niewłaściwą oceną sytuacji. Tak jak często zauważyłem że stosujesz skróty myślowe.
Mam tylko takie dziwne przekonanie, że wszystkie podnoszone zarzuty, dotyczyły także poprzedniej reformy. Co do cięcia czasu nauki w technikach i kierunkach,, ścisłych,, liceów, to był to błąd kardynalny.
Cały pana wywód traci na wiarygodności przez używania określeń o wycieraniu kolan przez rządzących… Nie mają prawa?
Pokój nam wszystkim
Pozdrawiam.
Pokój nam wszystkim
A’propos przekazywania sobie znaku pokoju, to akurat dziś poszedłem sobie na mszę trydencką, a wręcz chyba nawet lefebriańską, bo i rzeczywiście przypomniała mi te zapamiętane z dzieciństwa, jednak w homilii bezkompromisowy kapłan z niesmakiem wypowiadał się o reformie jaka nastąpiła w KK po Vatikanum 2. Przyrównał ją nawet do posiania przez wroga kąkolu na polu obsianym pszenicą. Nie wyglądało to wcale na znak pokoju
gdybyś poszedł na mszę posoborową to byś usłyszał „PRZEKAŻCIE sobie znak pokoju’

Może bym to i usłyszał, ale nie uwierzyłbym w szczerość tego co słyszę. Pobożna mowa trawa
niż neoprotestancka msza posoborowa. Szkoda, że zawłaszczyli ją głównie lefebrianie. A wrodzy sobie sekciarze fanatycy są po obu stronach barykady. Nie widzę pokojowego rozwiązania tego konfliktu.
Msza łacińska ma dla mnie większy urok
Z takim samym skutkiem mogłeś pójść do kina albo do teatru.Co chciałeś napisać?
Robi ci różnicę w jakim obrządku odprawiana jest Msza Święta?
Owszem robi, bo obrządki się znacznie różnią. Natomiast sekciarstwo jest tu i tam to samo 😀
Że się różnią to oczywista oczywistość.Tak jak w innych wyznaniach chrześcijańskich.
Ale dlaczego musisz używać określenie „sekciarstwo” w przypadku oficjalnej religii?
Nie jesteś chrześcijaninem,więc chyba nie ma przymusu trollować portal katolicki.
Nie uważasz,ze to byłoby uczciwsze?
Pozdrawiam.
Sekciarzami nazywam tych, którzy odrzucają inaczej postrzegających chrześcijaństwo. Świetnie się w tę definicję wpisujesz, bowiem byłem, jestem i pozostanę katolikiem.
Może myślisz o sobie, że jesteś „uczciwszym chrześcijaninem”?
Zdecydowanie wolę uczciwych (także nie-chrześciajn) od „uczciwszych chrześcijan”.