Od jakiegoś czasu regularnie publikujemy materiały audio-wideo na naszym kanale na YouTubie. Jest to kolejne narzędzie, dzięki któremu docieramy do naszych słuchaczy i czytelników. Na profilu naszego kanału jest dostępna przydatna funkcja pod dużym, czerwonym przyciskiem SUBSKRYBUJ, po wciśnięciu guzika, po prawej stronie pojawi się ikonka z dzwonkiem, który jeżeli wciśniesz na twoją skrzynkę e-mail będzie przychodzić informacja o nowym filmie z naszego kanału.
Włodzimierz Zatorski OSB (ur. 1953) benedyktyn, fizyk, teolog, filozof. Ukończył studia z fizyki teoretycznej na Uniwersytecie Jagiellońskim (1980 r.) Od 1980 w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu, (śluby wieczyste złożył w 1984 r.). Założycieli wieloletni dyrektor Wydawnictwa Benedyktynów „Tyniec”. Od 2005 do 2009 przeor w Tyńcu, 2010-2013 mistrz nowicjatu. Od 2015 szafarz (ekonom) klasztoru. Od 2002 roku prefekt (opiekun) oblatów świeckich przy Opactwie w Tyńcu. Autor ponad 40 tytułów książkowych w tym 3 tytuły z zakresu duchowości lidera: Podstawy duchowości lidera (2011), Duchowość lidera. Wybrane zagadnienia (2014), Duchowe dylematy lidera (2017).
Po krótkim wprowadzeniu chcemy zaprezentować serię nagrań audio z homiliami / konferencjami naszych ojców. Seria nosi nazwę Refleksje liturgiczne ponieważ nie będą to regularne publikacje na konkretną niedzielę (takie prowadzi ojciec Konrad w dziale Zatrzymaj się na chwilę), a będzie to bardziej luźny materiał do osobistej refleksji.
Drogi Ojcze Włodzimierzu,
Jesteś jednym z najświatlejszych księży z jakimi miałem kontakt.
Z satysfakcja słucham twoich kazań, które są obrazem coraz głebszego wglądu, ale tu się mylisz. Same nauki jezusowe wypowiadane przez księży którzy ich nie zrozumieli życiem, nie przebiją się przez zaćmienia parafian. Tupotrzeba praktyków i przekazu z rozłożeniem na czynniki pierwsze.
Tylko kto sam drogę przeszedł zna jej pułapki i wspaniałosci.
Liczę na kilku z was, że wykształcicie szybko następców. A potem jak promienista lawina
Ciąg geometryczny o ilorazie n.p. 10 to całkiem realne
Piotr Wrobel3 września 2016 23:48
cytat: Dopóki Kościół jest w ludzkich głowach, dopóki wykreowany przez Kościół Bóg traktowany jest wszem z tak wielką powagą, dopóki ludzie gdzie indziej tak krańcowo racjonalii, w kwestiach Boga będą tak nie racjonalni, doputy nikt na Kościół żadnej strategii nie wymyśli. My natomiast, „filozofowie od siedmiu boleści” z tego forum, próbujemy zrobić taką robotę by ludzi od Kościelnego Boga uwolnić. To jedyna droga, choć też zdana na klęskę bo skala mikroskopijna. A nawet gdyby nie skala, to ludzkie rozumy, strachu pełne, na to przeważnie nie są gotowe. Więc wszystko się zgadza. Na świecie wszystkim nie może być dobrze. O czym wyżej pisałem. Ale skoro mnie jest dobrze i wiem jak to się stało. Znam metody. To jak jeden choć co je ode mnie usłyszy i zastosuje, stanie się szczęśliwszym, to już będzie sukces. A Kościół? No Kościół kiedyś, kiedyś szlak trafi. Może wojna jakaś zajebista, albo meteoryt./koniec cytatu
No i Zgorczyco wszystko w porzadku. Wykreowany Bóg Watykański, nie ma nic wspólnego z tym co do Zatorskiego pisze. Jest zamuleniem w nurcie rzeki, skrzepem w krwiobiegu, smogiem w słoneczny dzień.
Tak Wróblu, jak rzekłeś o sobie: buddysto aż niebuddysto , niktosiu bez granic, masz Boga za nic. A w co ty wierzysz Po owocach cię poznaję komu służysz oszczerstwami.
Fajne kazanie. Fajne oznacza dla mnie brak konfliktów z wiarą jak ja ją widzę.
Prostotę można mieć naturalnie ale można też otrzymywać ją wraz ze zrozumieniem. Pięknie tłumaczy to Ewagriusz z Pontu.
Jeśli zaczniemy oczyszczać umysł ze złych myśli, wtedy Bóg obdarza nas łaską zrozumienia. Zawiłości świata się upraszczają i widać jasne i proste prawa, gdyż zrozumienie rozmywa granice rzeczy przez co, to co widzimy staje się prostsze. To jak porównanie łąki z siatką ulic. Łąka jest czymś jednym choć złożona z wielu rzeczy. Siatka ulic jest skomplikowana i można się w niej pogubić.
.
Chciałem też rozwinąć pojęcie odrzucanie tego świata. Nie chodzi o wzgardę do tych rzeczy a jedynie o przywiązanie, pożądanie ich. A więc „porzućcie wszystko” oznacza dla mnie porzućcie przywiązanie, pożądanie wszystkiego co z tego świata. Pożądanie pieniędzy, seksu, władzy i wszystkich innych rzeczy.
Świetnie ujmują to słowa „starajcie się o królestwo niebieskie a reszta będzie wam dodana”. Oznacza to, że gdy będziemy oczyszczać umysł ze złych myśli w drodze do Boga, to otrzymamy wszystko co będzie nam potrzebne. Żartobliwie mówiąc, na pewno nie otrzymamy szóstki w totolotka, gdyż spowodowało by to nasz upadek ale będziemy mieli co jeść i w co się odziać i co tylko jeszcze Bóg uzna za nam potrzebne.